1. Wysypiaj się. Jeśli przez cały tydzień będziesz się wysypiać to nawet gdy w ostatnią noc przed startem emocje nie pozwolą Ci zasnąć lub będziesz mieć niespokojny sen to i tak będziesz bardziej wypoczęty niż jakbyś zawalił trzy nocki przed. 😉
  2. Węglowodany. Zwiększaj stopniowo ilość spożywanych węglowodanów, jednocześnie zmniejszając ilość białka. Nie eksperymentuj z posiłkami, jedz sprawdzone dania  i najlepiej przygotuj je samodzielnie #wiemcojem 😉
  3. Magnez. Jeśli nie suplementujesz magnezu to warto by było dostarczyć go do organizmu nie kilka dni przed a nawet miesiąc, dwa przed. Jeśli regularnie bierzesz magnez, możesz zwiększyć dawkę przed maratonem (zapoznaj się wcześniej z ulotką dołączoną do opakowania lub skonsultuj z lekarzem lub farmaceutą ;)).
  4. Trening. Zmniejsz częstotliwość treningu, organizm musi być wypoczęty i „świeży” na bieg maratoński. Pod żadnym pozorem nie wprowadzaj nowych treningów biegowych i niebiegowych.
  5. Strój startowy. Koniecznie przetestój strój startowy jeżeli nie zrobiłeś tego wcześniej. Sprawdź czy Cię nie obciera lub coś innego nie doskwiera. Komfortowy strój startowy = komfortowy bieg = SUKCES! 🙂
  6. Nawadniaj organizm. Woda, woda, woda od 1,5l do 3l płynów dziennie.
  7. Unikaj stresu. Zaplanuj odbiór pakietu startowego oraz dojazd na start. Dzień przed startem uszykuj strój startowy, żele, numer startowy, chip itd.
  8. Pozytywne nastawienie. Pamiętaj, że biegniemy głową, pozytywne nastawienie, pewność dystansu i z uśmiechem biegniemy do mety. Ja tak wspominam swój pierwszy maraton, było wspaniale!

 

              POWODZENIA! 🙂