W związku z sytuacją, która spotkała mnie wczoraj, postanowiłam stworzyć ten wpis.
Ludzie są obojętni, albo boją się pomóc.

Są wakacje, upały i zwiększone ryzyko omdlenia.
Bądźmy czujni i pomóżmy osobie, która omdlała, ona sama sobie nie pomoże..

Co to jest omdlenie? 
Omdlenie jest krótkotrwałą i przemijająca utratą przytomności, po wystąpieniu której osoba sama odzyskuje przytomność.

Pierwsza pomoc przy omdleniu 

1. Jeśli osoba omdlała w zamkniętym pomieszczeniu (np. kościół, biuro) trzeba osobę przenieść w miejsce gdzie będzie dopływ świeżego powietrza.

2. Następnie kładziemy osobę na plecach.

3. Ocena funkcji życiowych. Odchylamy głowę delikatnie do tyłu (jedna ręka na czoło, druga na brodzie i delikatnie odchylamy głowę do tyłu) schylamy się nad osobą przykładając ucho na wysokości ust i nosa poszkodowanego, liczymy do 10 i sprawdzamy w tym czasie czy oddycha (w przeciągu 10s powinniśmy usłyszeć co najmniej 2 oddechy) w tym samym czasie obserwujemy czy klatka piersiowa się unosi do góry.

4. Unosimy nogi poszkodowanego do góry, po chwili osoba powinna odzyskać przytomność.

5. Próbujemy złapać kontakt z osobą, przeprowadzamy krótki wywiad zapytajmy  ile ma lat, imię, nazwisko, czy choruje na coś, czy mamy skontaktować się z najbliższą osobą.

6. Zadzwońmy po karetkę pogotowia – nr alarmowy 112. Przedstawmy sytuację, (przebieg rozmowy : podajesz swoje imię, nazwisko, co się stało, adres gdzie doszło do zdarzenia i informację o poszkodowanym w jakim jest stanie. Osoba z którą rozmawiamy może zadać dodatkowe pytania i poinstruować co zrobić dalej.

Ja zostałam ułożona w pozycji bocznej ustalonej. Czyli przewracamy osobę poszkodowaną na prawy bok, głowę odchylamy delikatnie do tyłu, prawą rękę kładziemy na „cześć”, lewą pod policzek. Lewą nogę uginamy w kolanie, prawą zostawiamy wyprostowaną.
Zobrazowane ułożenie poszkodowanego w pozycji bocznej :

ppp

Zapamiętaj! 
– Nie szarp osoby poszkodowanej
– nie klep osoby poszkodowanej po twarzy
– nie chlap wodą
– nie wpychaj jedzenia do ust, ani żadnych napojów
– nie podawaj żadnych leków

Co możemy jeszcze ewentualnie zrobić : przetrzeć ręcznikiem zwilżonym chłodną wodą twarz i kark (mi to osobiście trochę pomogło)

Osoby, które mi pomagały zapytały mnie kilka razy „Tyle osób tutaj przechodziło i nikt Ci nie pomógł?” Niestety nie… Ludzie się boją, albo nie umieją pomóc, jednak wydaje mi się, że strach robi swoje.
Widzisz młodą dziewczynę, siedząca na ławce i trzymającą się ławki dłońmi, bladą jak ściana, z schyloną głową, z problemem utrzymania równowagi siedząc na ławce. Czy to jest normalny widok ? NIE. Zamiast się patrzeć i przejść obojętnie powinieneś się zapytać czy coś się stało lub czy wszystko ok. To naprawdę nic nie kosztuje, a czasami może uratować życie…
Mi na szczęście ktoś pomógł i nie straciłam świadomości w pełni. Chociaż wszystko pamiętam z przebłyskiem dzisiaj.

Pierwszą pomoc znam, wiedziałam jak sobie mogę pomóc, jednak bałam się, że jak wstanę, czy położę się, będzie jeszcze gorzej. Bałam się oprzeć o ławkę z tyłu. Ciężko wczuć się w rolę osoby poszkodowanej, dopóki sami tego nie przeżyjemy. (nikomu nigdy nie życze i sobie też nie!)

Wpis powstał tak jakby na szybko z najważniejszymi informacjami dotyczącymi pierwszej pomocy przy omdleniu.
Postaram się w najbliższej przyszłości zrobić zdjęcia i nagrać filmiki dotyczące udzielania pierwszej pomocy.

Proszę nie przechodźcie obok osoby, która potrzebuje pomocy obojętnie. Stań i zapytaj się czy wszystko jest ok, to nic Cię nie kosztuje, a możesz naprawdę pomóc.

Jeśli zechcesz, udostępnij ten wpis dalej. Jest lato, wakacje i upały o omdlenie naprawdę nie trudno.